czwartek, 23 października 2014

Dzien 5

Jest decyzja: jak stwierdzą, że z moja głową wszystko ok, to wracam na stół operacyjny. Mam ciało wolne między kością udowa, a panewką. Jak wyjmą i zobaczą że pęknięta panewka dobrze się zrasta, to wówczas nie będą jej śrubować, jeżeli będzie na odwrót to wówczas jeszcze mi śruby wstawią #terminator.


Co poza tym... Wczoraj parę wizyt #dziękuje, nowy sąsiad w pokoju. Młody piłkarz, student. Noc spoko, wieczorny shoot z piguły i strzykawki działa prawie jak dobra whisky z Żoną wieczorem przed snem.

Noga trochę boli, czekam na obchód. Kolejny dzień przede mną.

Update:

W piątek CT głowy jak będzie ok to w poniedziałek stół będzie mnie witał.

Wieczór - noga trochę boli, podobno po 5 dobie to normalne, że zaczyna "wychodzić" ból (tak mi lekarz powiedział). Miałem parę wizyt także trochę atrakcji #dziękuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz