Witam Was. Trochę mnie nie było, ale też nie wiele się zmieniło. Ciągle się rehabilituje, ciągle ćwiczę co w niektórych aspektach przynosi rezultaty w niektórych nie. Ale o tym dalej...
O kim? O mnie! O tym jak po wypadku motocyklowym dochodzę do siebie. Jak mijają mi dni, jak postępuje leczenie. O tym jak żyje pan pinlock! Zapraszam...
piątek, 29 stycznia 2016
piątek, 8 stycznia 2016
Dzień 458
Nowy rok nowy pan Pinlock... Czyżby... Przypadek, #niesądze. Nowe plany? Owszem. Będzie lepiej, #musibyć! Ja trwam my trwamy wytrwamy jeszcze tyle do zrobienia mamy... Wierze, bo w coś wierzyć trzeba...
Subskrybuj:
Posty (Atom)