wtorek, 20 stycznia 2015

Dzień 96

Mam opis badania. Czy wiem więcej? Chyba nie do końca takiego opisu się spodziewałem. Sądziłem, że opis głównie skupi się na moich kościach. Czy kość się zrosła, czy jakiś fragment się jeszcze nadlewa, czy odłamek panewki zlał się z panewką, czy jest na swoim miejscu. A co dostałem?

Z tego co zrozumiałem to martwicy nie mam. Powierzchnie stawowe mam gładkie  oraz struktury kostne nie wykazują zmian patologicznych. Czyli w sumie to czego bałem się najbardziej chyba można wykluczyć.



Co poza tym... Mam częściowo zerwane dwa mięśnia, zerwane wiązadło, przerwaną ciągłość torebki stawowej oraz wysięk z wyżej wymienionej torebki. Jak to czytam to mam wrażenie, że nie powinienem móc ruszać nogą. A jest zupełnie na odwrót. Tak jak już pisałem wcześniej noga boli coraz mniej, Zosia sprawdzając siłę mojej nogi stwierdziła, że jest bardzo dobrze. Poza tym odkąd mam rehabilitacje to o wiele rzadziej mam "kłucie" w biodrze przy pewnych ruchach.

Co mi pozostaję? Czekać... Jutro wieczorem lekarz jako kompetentna osoba wyciągnie średnią z tego jak ja się czuje, jak moja noga się rusza, co mówi opis oraz co pokazują zdjęcia rezonansu. Szczerze - mam dobre przeczucie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz