poniedziałek, 19 stycznia 2015

Dzień 95

Czas leci a ja wciąż nie mam opisu badania, co prawda uprzedzili mnie, że na opis będę musiał poczekać 2-3 dni robocze jednak miałem nadzieje, że jakoś szybko je dostane. Samodzielna analiza badania nie przyniosła niestety odpowiedzi na to co z moją nogą.

Z pomocą wyciągnięcia jakiś wniosków przyszła Zosia, która to bardzo chętnie obejrzała rezultat badania. W trakcie miała parę wątpliwości oraz wielokrotnie wspominała, że nie jest lekarzem jednak finalnie dała 8/10. 

Dziś podczas rehabilitacji przyznała się nawet, że sporo czasu w trakcie weekendu spędziła na studiowaniu mojego przypadku. Wywnioskowała, że z racji tego, że mam pełen zakres ruchu to nie powinienem mieć martwicy. Do tego moja noga nie ma obrzęku oraz tylko sporadycznie pobolewa. Wszystko zatem wskazuję, że ma się ku dobremu.

Ostatnio noga też boli rzadziej. Mam wrażenie, że to zasługa zabiegów (pole i laser). Oby to wszystko złożyło się w całość podczas środowej wizyty u lekarza. Coraz częściej myślę o tym co lekarza powie, jak zobaczy wynik badania. Jak może wyglądać kolejny etap powrotu do zdrowia jeśli rezonans jest ok. Ogólnie jest mega pozytywnie nastawiony! Teraz pozostaję mi tylko czekać na wynik i wizytę. Do środy nie daleko...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz