środa, 22 czerwca 2016

Dzień 614

Czasem tak jest, że mi się nie chce. Czasem jest tak, że nie mam czasu. A czasem jest tak, że po prostu mam tysiąc różnych wymówek żeby czegoś nie robić. Tyczy się to zarówno sfery prywatnej, zawodowej czy zdrowotnej.

Ciężko mi nazwać etap przez jaki teraz przechodzę. Niby na wszystko powinno się znaleźć czas ale jakoś tego czasu mało. Brak mi też trochę motywacji, celu. Chodź w kwestii zdrowia to nie wiem jaki może być większy cel niż mieć zdrowe biodro. Zatem cel jest ale jakoś siły i chęci brak.

Z biodrem jest tak jak już wiele razy pisałem stabilnie, Tomasz pomimo mojego braku ćwiczeń poprawił bardzo zakres ruchu i sprawność nogi. Dzięki Ci za to! Ja sam ze swojej strony mało robię, ciężko mi się zebrać aby poćwiczyć. Noga czasem boli a czasem mam wrażenie jak bym wypadku nie miał. Pewnie jak bym ćwiczył to było by lepiej ale jakoś ostatnio mam na tyle dobre wymówki aby tych ćwiczeń nie wykonywać.

Co poza tym? Dużo pracy. Nie wiem jak to opisać ale brak mi trochę równowagi między pracą, obowiązkami a czasem wolnym. Wszystko na wczoraj, wszystko potrzebne.

Ale nie zamulajmy... Słońce świeci, wakacje przed nami wszystko wróci na dobry tor! Przepraszam, że tak rzadko piszę ale czasem ciężko mi poskładać coś sensownego! 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz